Zdobycie finansowania dla projektu, długie konsultacje z doradcami, niekończące się negocjacje i kolejne poprawki do umowy inwestycyjnej. Wreszcie finalizacja. Kiedy po kilku tygodniach intensywnych rozmów i prac udaje się zamknąć transakcję, wszyscy czują ulgę. Wydaje się, że w umowie liczącej z załącznikami kilkadziesiąt do kilkuset stron zostały poczynione wszelkie niezbędne gwarancje i zastrzeżenia, a jej zapisy przewidują sankcje, które będą odpowiednio motywować do jej właściwego wykonywania…
Strony przystępują do realizacji postanowień i następuje zawiązanie współpracy bądź przejęcie podmiotu. Wszystko idzie według wcześniej ustalonego planu, a przyszłość prezentuje się wręcz cukierkowo. Otwierają się nowe możliwości, firma się rozwija, obie strony transakcji są zadowolone. W przypadku takiego scenariusza wydarzeń, nawet te gwarancje i zastrzeżenia nie byłyby potrzebne, a co dopiero szczegółowe zapisy dotyczące sankcji. Na dobrą sprawę – umowę można by skrócić do kilkunastu stron.
Rachunek escrow – zabezpieczenie na wypadek potencjalnych problemów
Chociaż taka wizja realizacji wzajemnych zobowiązań przez kontrahenta jest dla przedsiębiorcy marzeniem, to każdy twardo stąpający po ziemi biznesmen wie, że rolą umowy jest zabezpieczenie się na wypadek pojawienia się potencjalnych problemów. Dlatego jakkolwiek utopijny obraz świata miałby człowiek stawiający pierwsze kroki na rynku transakcji, szybko zorientuje się, że zaufanie do innych nie wystarczy żeby prowadzić rentowny interes, a dobra umowa to taka, która zawiera postanowienia na wypadek wszystkiego.
Jak zostało już wspomniane, w przypadku umów sprzedaży zwykle oczekuje się konkretnych zapewnień sprzedawcy wobec kupującego co do stanu przedmiotu sprzedaży, czy to dotyczy stanu prawnego tego przedmiotu (np. udziałów) czy sytuacji majątkowej przejmowanej spółki. W razie naruszenia postanowień umowy czy złożenia niezgodnych z prawdą oświadczeń, drugiej stronie przysługiwać będą roszczenia odszkodowawcze na zasadach określonych w tej umowie lub na zasadach ogólnych.
Wydawałoby się, że to zabezpiecza sytuację kupującego w odpowiednim zakresie, jednak należy pamiętać, że nawet to co na papierze, bez określenia odpowiednich mechanizmów egzekucji, niewiele jest warte. Postępowania mające na celu windykację należności mogą trwać latami, a w najgorszym przypadku okazać się nieskuteczne (tak np. gdy dojdzie do późniejszej niewypłacalności sprzedawcy).
Jak to działa w praktyce?
W przypadku projektów inwestycyjnych, w ramach których cena sprzedaży jest istotnie duża, warto rozważyć wprowadzenie do umowy zapisów dotyczących zabezpieczenia roszczeń umową rachunku escrow, którą reguluje art. 59 Prawa bankowego. Ta forma zabezpieczenia polega na powierzeniu bankowi roli arbitra w przypadku naruszenia postanowień umowy sprzedaży/inwestycyjnej. W szczególności przydatna jest w kontekście gwarancji i zapewnień czynionych przez sprzedającego.
Rozliczenie następuje zgodnie z warunkami określonymi pomiędzy stronami transakcji i bankiem w umowie rachunku escrow. W ramach jej postanowień można między innymi ograniczyć wypłaty na rzecz kupującego zarówno kwotowo (do części ceny sprzedaży) jak i czasowo (np. na okres 2-3 lat od daty podpisania umowy). Zwykle na takim rachunku deponowana (zamrażana) jest przez sprzedającego kwota odpowiadająca ustalonej przez strony części ceny sprzedaży, np. 10 %.
Wykonawcą umowy escrow jest bank, który kontroluje wypłaty z tego rachunku, a po spełnieniu określonych warunków wypłaca kwotę roszczenia zgodnie z postanowieniami umowy bezpośrednio na rzecz kupującego.
Zadbaj o skuteczność dochodzenia roszczeń
Podsumowując, wykorzystanie tej instytucji zapewnia większe bezpieczeństwo obrotu gospodarczego pomiędzy stronami transakcji poprzez stworzenie możliwości szybkiego i skutecznego dochodzenia roszczeń z tych umów (automatyzm przepływu środków). Ponadto w przypadku niektórych form rachunku escrow chronione są interesy kupującego dodatkowo w ten sposób, że w przypadku późniejszej niewypłacalności sprzedawcy czy dokonywanych zajęć komorniczych, bądź nawet śmierci, środki na takim rachunku powierniczym są zabezpieczone przez okres wskazany w umowie oraz nie podlegają wydatkowaniu z innych tytułów (art. 59 ust. 4 – 6 Prawa bankowego).
W chwili obecnej zdecydowana większość banków oferuje tego typu usługę. Możliwe jest dostosowanie warunków umowy do indywidualnych potrzeb stron. Wydaje się, że usprawnienie dochodzenia roszczeń poprzez ustanowienie takiego rachunku escrow powinno być obecnie standardem w umowach transakcyjnych.